Czy Ci wolno...?
"Pewnego razu kobieta w średnim wieku zapytała Wszechświat: - Czy miałbyś coś przeciwko, gdybym zmieniła pracę. - Zmień - odpowiedział Wszechświat. - Czy to w porządku, jeśli będę zarabiać trochę więcej? - Tak, na miłość boską, możesz nawet dużo więcej - Nie obrazisz się? - Dlaczego? Kobieta się zawahała - A Labradora mogę mieć ? - Śmiało. I kota również. Kobieta była jeszcze bardziej zmieszana. Rozmowa nie przebiegała tak, jak się spodziewała. - A jeśli całkowicie przestanę pracować dla kogoś i zacznę dla siebie? - Śmiało. Twoja sąsiadka pracuje tak od dawna. - A jeśli zbuduję domek letniskowy? - Jasne! - Z dużą działką? Z jabłoniami? - Dlaczego nie. Możesz również wiśnie tam mieć. Kobieta zbladła trochę. - Co jeśli zacznę biegać? - Zacznij! - A co z jogą? - Dzialaj. - I wciąż chciałabym nauczyć się rysować ... - Naucz się. - I śpiewać? - Śpiewaj . Kobieta cofnęła się o krok, westchnęła gorączkowo i niemal krzyknęła z rozpaczy: - A jeśli w ogóle zdecyduję się stąd wyjechać, co wt